[A]Dzięki,
możemy już jechać? Nie chcę się spóźnić, pracuje tam od niedawna
[N]
Oczywiście- powiedział i wyszliśmy z mojego mieszkania kierując się w stronę
windy i do samochodu Nialla. Kiedy ruszyliśmy pod budynku Niall zapytał
[N]
Przyjechać po ciebie?
[A] Aaa nie,
nie będę ci robić kłopotu to blisko wrócę sama, ty spotkaj się z chłopakami czy
coś
[N] Przestań
to żaden kłopot tylko przyjemność, a z chłopakami jestem umówiony za godzinę
więc spędzimy razem pewnie cały dzień, więc bez żadnego gadania przyjadę po
ciebie o 19:00 ok.?
[A] Jesteś
pewny, że masz czas?
[N] Tak, w
100%- właśnie podjechaliśmy pod Nandos
[A] To do zobaczenia
o 19- powiedziałam i czule pocałowałam chłopaka
[N] Do
zobaczenia- powiedział i się uśmiechnął, ja otworzyłam drzwi i wyszłam kierując
się do wejścia.
[A] Hej
Megi!!!!- przyknęłam gdy tylko przekroczyłam próg
[M] Hej, coś
ty taka wesoła co? Pogodziłaś się z Niallem?
[A] Tak, wytłumaczyliśmy
sobie wszystko i jesteśmy razem- powiedziałam podskakując z radości
[M] Co jak
to?
[A] Jak
Niall mi wszystko wyjaśnił to wyznał mi miłość, ja zrobiłam to samo potem
poszliśmy do niego, a on zagrał mi Little Things na gitarze, aż się popłakałam,
potem zasnęłam i obudziłam się u niego w sypialni rano
[M] O matko
serio? Opowiadaj dalej!!! – właśnie miałam kontynuować kiedy przyszedł pierwszy
klient, obsłużyliśmy ich szybko i wróciliśmy za ladę gdzie dokończyłam
opowiadać Megi to co się wydarzyło między mną, a Niallem
[M] Nigdy
nie spodziewałabym się tego po nim, zaśpiewał i zagrał ci piosenkę, to niesamowite
[A] Tak
Niall jest taki romantyczny i opiekuńczy, przyjedzie po mnie wieczorem chcesz
go poznać?
[M] Nie
wiem, chociaż dlaczego by nie, jest twoim chłopakiem, a ty moją przyjaciółką
więc chętnie
[A] Super –powiedziałam i wróciłyśmy do pracy,
cały dzień myślałam o blondynie i o tym co wydarzyło się wczoraj, martwiłam się
tylko tym co powiedzą na to chłopacy z zespołu. Dzień minął dość szybko, a o
18:30 do kawiarni wszedł Niall i podszedł do lady
[N] Dzień
dobry pani, mam pytanko umówi się pani ze mną- ja udając, że go nie znam
powiedziałam
[A] Przykro
mi, ale mam już przystojnego chłopaka i nie potrzebuje drugiego- oboje zaczęliśmy
się śmiać. Pochyliłam się nad blatem i złożyłam krótki, pocałunek na jego
ustach. – Hej, jak tam minął dzień- dodałam
[N] Nudno,
byliśmy z chłopakami na próbie i takie tam, a u ciebie
[A] Też,
klientów nie było za dużo, ale jakoś zleciało, mam pytanie –powiedziałam i
oparłam się rękoma o blat
[N]
Słucham-odpowiedział i zrobił to samo co ja
[A] Byłbyś
zły gdybym powiedziała Megi, że jesteśmy razem?
[N] Nie, no
coś ty? Przecież pomogła mi cię przeprosić i jest twoją przyjaciółką
[A]
Super-tym razem podeszłam do niego i położyłam mu ręce na szyję, a on objął
mnie w pasie- bo właśnie jej o nas dzisiaj powiedziałam-dokończyłam i
przygryzłam zębami dolną wargę, Niall zaczął się śmiać i powiedział
[N] Aha to
świetnie, a i nie rób tak
[A] Jak?-
spytałam, bo nie wiedziałam o co mu chodzi
[N] Nie
przygryzaj wargi, bo to na mnie źle działa, a przez cały dzień nie mogłem się
na niczym skupić, bo cały czas myślałem o tobie, no wiesz wtedy rano gdy stałaś
w samym ręczniku….
[A] Ah tak- zaczęliśmy
się śmiać, - Megi chciałaby cię dzisiaj poznać co ty na to? Tylko, że kończymy
za pół godzinki.
[N] Pewnie z
chęcią, zaczekam na was.-powiedział i poszedł usiąść do wolnego stolika,
nalałam mu soku i ukroiłam kawałek ciasta, po czym zaniosłam mu to, żeby ten
czas mu jakoś szybko zleciał. Kiedy już skończyliśmy i zamknęłyśmy Nandos, Niall podszedł i powiedział
[N] Hej Megi my już się w zasadzie trochę znamy prawda?-powiedział i podał jej rękę
[M] No tak widzę że plan się powiódł- odpowiedziała i podała mu prawą dłoń
[N] Tak, naprawdę dzięki gdyby nie ty Amanda nadal by mnie unikała i była zła
[M] Nie ma za co- uśmiechnęła się
[A] Jest za co, Megi gdybyś nie wepchnęła mi tego liściku do ręki pewnie nie porozmawiałabym z Niallem, a tak dzięki tobie mam chłopaka
[N] Właśnie, a ja świetnej dziewczyny- dodał
[M] Ok niech wam będzie, miło było cię poznać Niall, no nic to ja już lecę jestem zmęczona, więc do jutra Amanda
[A] Do jutra- powiedziałam i przytuliłam ją
[N] Ej, mam pomysł może jutro wieczorem ty i Amanda pojedziecie razem ze mną do chłopaków co? Spotykamy się u Zayna, bo ma największe mieszkanie, więc ....
[M] Nie wiem czy to najlepszy pomysł, Zayn mnie nie lubi i nawet ich nie znam
[A] Właśnie ja też nie- poparłam Megi, tym razem Niall skierował się do mnie
[N] Ale chłopacy wiedzą o tobie i chcą cię poznać ,więc jak?
[A] Ok z skoro oni tego chcą to ja też chęcią ich poznam, a ty Megi? -spytałam
[M] Ok, mogę iść i tak nie mam nic do roboty, ale teraz już lecę pa- razem z Niallem jej odpowiedzieliśmy i poszliśmy do samochodu.....
Hej część nie za długa i nie za dobra , ale jest zachęcam do czytania i pamiętaj czytasz=komentujesz ok? to ważne ;)
Mrs.Horan
Fajnie podoba mi się :) czekam na kolejne części ;D
OdpowiedzUsuńfajne ;)
OdpowiedzUsuńcool
OdpowiedzUsuńKocham <3
OdpowiedzUsuń